Pieski Ratują Princess[]
Był wiosenny poranek. Princess wychodząc z bazy zastała ekipę psiego patrolu po porannych ćwiczeniach. Szła pożyczyć miotłę, aby mogła posprzątać w budzie.
-Dzisiaj dzień sprzątania, pamiętacie?-zapytała
-No tak. Prawie bym zapomniał.-odezwał się Tracker.
Wszyscy ruszyli w kierunku swojej budy. W każdej z nich skrywały się różne graty. Princess skończyła jako pierwsza...w końcu nic tam prawie nie miała. Poszła na spacer. Po drodze gościu z czarnego auta zapytał się:
-W którą stronę do sklepu Pana Portera?
-Za dziesięć metrów w lewo i trzeci budynek po prawej stronie.
Nie spodziewanie inny facio złapał ją od tyłu do wora. Zabrał jej klejnot z obroży przez który mogła się komunikować z Ryder'em. Władowali ją do auto i wieźli daleko.
(zmiana sceny: znak Rydera)
Po długim czasie sprzątania Zuma nie mógł odnaleźć Princess. Poszedł więc szybko do Rydera poinformować go o tym.
-Ryder! Nie mogę nigdzie znaleźć Princess! Chyba się zgubiła,
-Nie martw się Zumo. Zaraz ją odnajdziemy.-powiedział Ryder po czym szybko wezwał PP.
Max z Marshallem potknęli się o siebie i wpadli na załogę czekającą w windzie.
-Jesteśmy gotowi do akcji! - krzyknęli Chase z Max'em
- Dobrze pieski. Zaginęła Princess. Jej odznaka nie ma sygnału więc rozdzielamy większość ekipy; Max. Weźmiesz swój Radiowóz i przeszukasz Wyspę Mgieł.
-Już się robi Ryder!
-Chase i Kaiden weźmiecie swoje szpiegule i razem obszukacie park ponieważ jest bardzo duży
-Chase się tym zajmie!
-Kaiden pomoc da!
-Skye i Kasumi. Polecicie na swoich skrzydłach dostosowanych do wycieczek w dżunglę i poszukacie jej.
-Oto pies który lata!
-Czy ogień czy woda ja nie poddam się!
-Tundra, Everest i Ice obszukacie górę Jake'a
-Jestem gotowa do kręcenia się jak śnieżka!
--czy lód czy śnieg chcę pomoc nieść!
-"Śnieg nie może powstrzymać tego pupila od ratunku!"
-Zuma i Luna. Obszukacie morze
-Zanurkujemy!
-Do wody skakać czas!
-Do dzieła pieski!
-Hau hauu hauuuu hau hau miau miauu- zaszczekali i zamiauczeli wszyscy. No zamiauczała Luna.
Wybrane pieski i kot ruszyli do akcji
(zmiana sceny: kryształ Princess)
Princess wydostała się z worka. Popatrzyła do przodu i ujrzała dwóch człowieków
-Ej! Wypuźdźcie mnie!
-Nie! -krzyknął
z auta usłyszała dźwięk samochodu Max'a
-O nie! Gliny! Gonią nas!
-Dodaj gazu stary!
Nagle przyśpieszyli i ruszyli dalej. Szybko zgubili Max'a . "No nie, pewnie ten ciamajda znowu wjechał w drzewo". Człowieki wpakowali znów Princess do wora i wyrzucili ją przez okno. Za niecałe pięć minut Max z obitym z przodu autem zajechał im drogę. Max ich złapał zadzwonił po Rydera i wziął ich do więzienia. Śkye wracając zauważyła Princess leżącą w rowie. Wzięła ją do bazy. Tam Ryder wyjął ją z worka. Rosie opatrzyła jej rany i poszli dalej sprzątać budy.